Szymon Drzewiecki z Żydowa dnia 6.01.2018 Szymon uległ nieszczęśliwemu wypadkowi. Wszedł na drzwiczki piekarnika od kuchenki; ta się przechyliła i wylał na siebie gotujący rosół. Natychmiast miał zdjęte ubranie i został schłodzony wodą; wezwano pogotowie. Zespół karetki założył mu opatrunki żelowe, ponieważ miał rozległe oparzenia i zadysponowano śmigłowiec LPR celem przetransportowania do Szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. Na czas transportu został wprowadzony w śpiączkę .W szpitalu okazało się że oparzenie termiczne szyi, pleców i grzbietu III stopnia wyniosło 20% powierzchni ciała. Dostał również zapalenie płuc, gdyż przed wypadkiem był na antybiotyku.12 stycznia został zrobiony przeszczep skóry i usunięto martwicę; materiał został pobrany z nóg. Przeszczep przyjął się w całości. Szymon w szpitalu miał wkłucie centalne i był cewnikowany. Po przeszczepie został wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną i miał przetaczaną krew. Szymon spędził w szpitalu 17 dni. W tej chwili wymaga rehabilitacji w postaci specjalistycznego ubranka uciskowego, plastrów silikonowych firmy Tricomed oraz specjalistycznych maści. Cały czas jest pod opieką Poradni Chirurgicznej Dziecięcej w Ostrowie Wlkp. Nie wykluczone że w przyszłości będą go czekały zabiegi laserem, gdyż blizny będą rosły razem z nim.