Aktualizacja 16.01.2023 r.
Aktualnie walczymy z bardzo dużą i brzydką bliznę na klatce piersiowej. Oparzenie i długotrwałe krępujące opatrunki spowodowały u Mai zaburzenie asymetrii ciała oraz sensoryki – do tego stopnia, że noszenie zwykłej odzieży powoduje ból w miejscach styku z ciałem. Kupujemy Mai odzież bezszwową, bezuciskową, wykonaną z bardzo miękkich materiałów i tylko taką akceptuje. Maja regularnie uczęszcza na zajęcia z integracji sensorycznej, by możliwie zminimalizować negatywne skutki. Czekają ją liczne operacje Z-plastyki poprawiające wygląd blizny, zwalniające przykurcze oraz pozwalające piersiom na wzrost w wieku dojrzewania.
Maja Dziedzińska z Lęborka w styczniu 2016 ściągnęła na siebie miseczkę z wrzątkiem, w którym babcia chciała wyparzyć marketowe jabłko. Maja miała wtedy 13 miesięcy. Poparzeniu (15% powierzchni ciała) uległa lewa część twarzy od policzka w dół (IIa), żuchwa i szyja (III i IIb), górna część klatki piersiowej szczególnie lewa pierś (III) i lewe ramię (III) oraz okolice pod piersiami. Maja przeszła skomplikowaną operację rozległego przeszczepu skóry na żuchwie, szyi, piersi i ramieniu. Niektóre miejsca się nie przyjęły i w nich przeszczep powtórzono. Obecnie przebywa w szpitalu w Łodzi. Rodzice proszą o przekazanie 1% podatku na rzecz dziewczynki oraz o dobrowolne datki.