Był zwykły dzień…na dworze było dość chłodno, więc Pani Renata Sikora postanowiła nagrzać w piecu…i nagle WYBUCH‼️
????
Poparzenie II i III stopnia głowy, twarzy, szyi, klatki piersiowej, obu rąk i podudzia prawego. Przeszczepy ?, a teraz bardzo kosztowna rehabilitacja. Ratujemy zdrowie Pani Renaty! Dajemy szansę na powrót do aktywnego życia zawodowego.
Potrzebna pomoc!?
Dłonie naszej Podopiecznej, to Jej narzędzia pracy – z zawodu jest krawcową.
?Mobilizujemy się i działamy! Wpłacamy!?
a my i Pani Renata z serca dziękujemy!?
https://zrzutka.pl/jeden-moment-zniszczyl-mi-zycie-rehabilitacja-da-mi-szanse-na-nowa-sprawnosc-renata-sikora